Duchowość i rozwój wewnętrzny – droga do poznania siebie (2)

Dzisiaj kilka słów o medytacji, która jest nieodzownym elementem rozwoju duchowego.

Co to jest medytacja?

Prawdę mówiąc, to tyle ile jest pytań na jej temat, to będzie tyle samo odpowiedzi lub jeszcze więcej. Dlaczego? Ano dlatego, że wszystko zależy od tego jak długo medytujesz. Jeśli zaczynasz, to powiesz na jej temat coś innego niż osoba, która medytuje już kilka lat.

W dużym uproszczeniu medytacja to siedzenie najczęściej po turecku z zamkniętymi oczami lub przymkniętymi i medytowanie. Na jaki temat? A to zależy od nas, od naszej świadomości i od tego jaki przyświeca nam cel, temat i co chcemy osiągnąć. W szerszym znaczeniu, medytacja to całe twoje życie, zaczynając od rodziny, bycia ze sobą, pracy czy spotkania z przyjaciółmi. Nie ma różnicy między jednym a drugim.

Myślę, że cel medytacji będzie zależał od wieku osoby medytującej. Mamy trzy etapy życia przeciętnego człowieka.

Medytacja etapy w cyklu życia człowieka

Pierwszy etap to moment kiedy człowiek się uczy w szkołach, a potem zdobywa wiedzę na uczelni, ale zawsze przez osoby, które tę wiedzę już zdobyły. Chyba niemożliwe byłoby, aby osoby z podstawowym wykształceniem nauczały studentów na uczelni. Osoby w tym wieku nie interesują się duchowością i medytacją, chociaż to bardzo się już zmienia. W szkołach są prowadzone nauki yogi i wyciszenia umysłu. I to jest wspaniałe.

Pierwszy artykuł z tego cyklu przeczytasz tutaj

Drugi etap życia jest wtedy, kiedy osoby, które swoją wiedzę prezentują w pracy, osiągają sukcesy w życiu i właściwie część z nich dalej się doskonali. Potem zakładają rodziny, budują domy dla niej, wychowują dzieci. Następnie inwestują w wykształcenie swoich latorośli i pomagają im w nauce, pracy itd. I tak do emerytury.

Ten okres to dość trudny wszystkie nasze dochody inwestujemy z reguły w sprawy materialne i utrzymanie rodziny, cecha tego etapu to jest bogactwo. W tym czasie niewiele osób zajmuje się duchowością i medytacją. Ale są takie szukające celu życia, skąd są i po co tu przyszli na tę planetę, do tej rzeczywistości. Niektórzy znajdują mistrzów, sensei, guru i nauczycieli, bo ktoś musi im wskazać drogę, ktoś, kto tę drogę już poznał, kto odpowie na nurtujące pytania.

I tutaj się też to zmienia. Sytuacje w życiu powodują, że ludzie zaczynają interesować się medytacją.

Trzeci etap w życiu to już zasłużona emerytura. Ten okres to zmiana życia i jego celu. Większość zajmuje się nadal rodzina i wnukami, ale część zaczyna wchodzić na ścieżkę duchową. Jeżeli znaleźli swojego przewodnika, osobę oświeconą będą mieli prowadzenie i otrzymają odpowiedzi na wiele pytań. Bo znalezienie swojego przewodnika jest ważne. Ścieżka duchowa to jak szkoła: i tu i tu potrzebny, jest ktoś mądrzejszy, aby pokazał drogę.

Są osoby, które mają inną teorię, nie potrzebują mistrza, uważając, że są sami mistrzami. Być może, ciężko to stwierdzić, a nic nie powinno się negować. Jednak takie podejście ma swoje duże ograniczenia.

Ale kiedy nie będziesz wiedzieć jak iść dalej na tej drodze i trafisz twarzą w ścianę, to wtedy poszukaj osoby oświeconej, uduchowionej. Życzę, aby każdy szukający znalazł taką istotę, jak ja znalazłam.

Jest jeszcze czwarty etap w życiu ludzi, to etap wyrzeczenia, ale o tym nie będę pisać.

Może polubisz, dodasz komentarz lub udostępnisz innym? Z góry dziękujemy!
Pin Share

Post Author: Danuta

emerytka (czego każdemu życzy), podróżniczka, wielbicielka Indii i medytacji, a także sushi. Do pisania skłoniła ją sytuacja życiowa: choroba przykuła ją do łóżka (jest chora na raka i była sparaliżowana od pasa w dół). Od jakiegoś czasu ponownie chodzi i stara się na nowo zorganizować sobie życie. A ponieważ ma dużo czasu wolnego postanowiła pisać. Mama Izabeli.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *