10 miejsc do zwiedzenia w Warszawie
Jakiś czas temu pisaliśmy już o Warszawie i o tym, co wtedy zwiedziłyśmy. Tym razem postanowiłyśmy przygotować Wam 10 miejsc do zwiedzenia w Warszawie. A ponieważ mieszkałam to dość długo, to było łatwi mi ją przygotować.
1. Pałac Kultury
Zdecydowanie polecamy! Niby to relikt przeszłości, jednak… jest czymś, czego nie spotkacie w żadnym kraju europejskim (no, dobra…w Rosji jest, pewnie w Bułgarii, i w kilku krajach postkomunistycznych). To chyba jeden z najwyższych budynków w Polsce. Do tego ma już swoje lata, bo w tym roku obchodził 63 urodziny!
Życie kulturalne kwitnie w tym miejscu. Można albo pójść do teatru, albo do kina, albo na wystawę, albo wjechać windą na taras widokowy. Mieszkałam tyle lat w Warszawie i jak tylko przyjeżdżali goście, to wszyscy szliśmy do Pałacu. Kawka i ciastko na 30 piętrze smakują kompletnie inaczej J. Tylko do zwiedzania wybierzcie piękny dzień, wtedy widoki z tarasu naprawdę będą niesamowite.
Więcej na stronie Pałacu http://www.pkin.pl/
2. Muzeum Powstania
To dość nowe miejsce na mapie Warszawy. Od razu Wam powiem, że kolejki po bilety są niemiłosiernie długie. Dlatego lepiej kupcie bilet online. Warto odwiedzić to miejsce, jednak musicie być nastawieni … chociaż to zależy od osoby. Ja ogromnie przeżyłam pobyt w tym miejscu. Co tam można zobaczyć? Jest tam samolot, krótkie filmiki z powstania wyświetlane przy poszczególnych ekspozycjach oraz 2 długie w wyznaczonych miejscach. Możesz też przejść rekonstrukcją kanału, dokładnie tak jak szli powstańcy (to była straszne!!!). Jest też taki kalendarz, czyli kartki z datami danego miesiąca opisujące, co się działo danego dnia, jak radzili sobie powstańcy i co się szczególnego wtedy wydarzyło. Ja byłam psychicznie zmęczona po zwiedzaniu tego miejsca. Ale dobrze, że jest!!!!!
Więcej na stronie https://www.1944.pl/
3. Stare Miasto
I pomyśleć, że kiedyś mieszkali tu biedni ludzie. A teraz to jest takie prestiżowe miejsce! Co warto tu zobaczyć? Polecam: Teatr Małego Widza, Rynek Starego Miasta, Zamek, Rynek Nowego Miasta, Dom Strachu (takie interaktywne muzeum), Bazyli Św. Jana Chrzciciela, Kościół Jezuitów, Barbakan, pomnik Syrenki, Kolumna Zygmunta, Kościół Św. Marcina, Muzeum Warszawy, Pomnik Małego Powstańca. I wiele innych miejsc.
Jeśli chcecie skorzystać z przewodnika, to polecam siostrę mojej koleżanki. To jest jej strona internetowa http://ulawarsawtours.com/, a tu recenzje: https://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g274856-d7374355-Reviews-Ula_Warsaw_Tours-Warsaw_Mazovia_Province_Central_Poland.html
4. Pomnik Małego Powstańca
Uwielbiam ten Pomnik, dlatego postanowiłam, szczególnie zwrócić Wam na niego uwagę. Nie wiem, co w nim takie jest. Przecież to taki mały brzdąc z pistoletem, który walczy za Polskę. A jednak… ja tam widzę niesamowitą odwagę, determinację, miłość do Ojczyzny, i małego dzieciaka! Żadne Dziecko nie zasługuje na takie życie!….Z jeden strony wspaniale mieć takie dziecko, z drugiej strony… o matko chyba by mi serce pękło, jak bym je straciła.
Kilka opinii na temat tego pomnika znajdziecie tutaj: https://pl.tripadvisor.com/Attraction_Review-g274856-d544347-Reviews-Statue_of_the_Little_Insurgent-Warsaw_Mazovia_Province_Central_Poland.html
PS. Jak byłam ostatnio w sierpniu 2018 pod pomnikiem, to akurat tłumaczka wyjaśniała Hindusowi, o co w tym chodzi. I widziałam, jak z niedowierzeniem kręcił głową, mówiąc: to niesamowite… dzieci… on jest przecież taki mały, a Taki odważny.
5. Zamek królewski
Tego miejsca nie trzeba przedstawiać! Mam nadzieje, że zna Je każdy z Was. Warto go zwiedzić, chociaż trochę się nim rozczarowałam. Sama nie wiem, czego się spodziewałam, przecież to ZAMEK. Może, że jest bardziej doniosły… bardziej królewski? Może… Ale i tak warto było go zobaczyć i zwiedzić jego sale. Zamek tętni życiem. Są tu różne wystawy, koncerty, przedstawienia, itd.
O tym, co aktualnie się dzieje, możecie przeczytać na stronie https://www.zamek-krolewski.pl/
Kolejne 5 miejsc przedstawię Wam w listopadzie.
PS. Już za niedługo pojawi się nowa sekcja u nas na blogu. A związana jest w…kupnem domku.. taki słodki, taki malutki, taki własny. O zakupie i remoncie i różnych takich będziemy pisać na blogu. Czytajcie sekcję „Magiczny Domek”
