Ogrodzieniec. Szlakiem Orlich Gniazd część 6

Dzisiaj kolejna część naszej podróży Szlakiem Orlich Gniazd. Tym razem jesteśmy w Ogrodzieńcu.

Ogrodzieniec to miasto na granicy z Zagłębiem Dąbrowskiego i Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, położona na wysokości do 420 m n.p.m. Początki miasta sięgają XI wieku, na jego terenie żyli rolnicy, myśliwi i smolarze. W XIII wieku na gród najechali Tatarzy i spalili doszczętnie wszystko łącznie z zamkiem.

Położenie miasta było bardzo wygodne dla handlu, sprzyjało też polowaniom na grubą zwierzynę. Ogrodzieniec należał do różnych właścicieli, znajdował się w zaborze pruskim i rosyjskim, a na koniec przyłączyli go do III Rzeszy.

Dzieje miasta są bardzo burzliwe i takie same burzliwe czasy przeszedł zamek. Oprócz ruin zamku ciekawa budowa jest Kościoła Przemienienia Pańskiego z XVIII wieku, a wybudowany przez właściciela Ogrodzieńca Jana Józefa Jaklińskiego.

Ogrodzieniec – zamek

Zamek został zbudowany za panowania Bolesława Krzywoustego, ale w 1241 roku został zniszczony przez Tatarów. Zamek odbudowano, a przez wieki rozbudowywano i umacniano. Warownia zamku była dobrze dostosowana do terenu, z trzech stron osłaniały ją skały, a z czwartej zamykał całość kamienny mur, wjazd do zamku prowadził wąską szczeliną między skałami.

Zamek przechodził przez różnych jego właścicieli, ostatnim właścicielem warowni była rodzina Wołczyńskich, ale w 1944 roku odebrano im go i obiekt znacjonalizowano.

Zaczęły się prace konserwatorskie, które zmierzały do zachowania zamku w postaci trwałej ruiny, natomiast prace ukończono w 1973 r. Ruiny zamku są niesamowite, można tam spacerować cały dzień i nie ma się dosyć, piękne zakamarki, widoki ogólnie są tam pięknie i nas zachwyciły.

Na rynku w Podzamczu jest kaplica zbudowana z elementów wziętych z zamku, są tam oryginalne elementy zabrane z kaplicy zamkowej w baszcie bramnej. Warto też tutaj zajrzeć.

Przez cały rok do Ogrodzieńca przyjeżdżają turyści zwłaszcza do zwiedzania zamku, my też tam zawitaliśmy i mamy nadzieję na ponowny wypad na ten teren.

Ale ruiny zamku to nie wszystkie atrakcje, wokół zamku są liczne ostańce i tworzą one niesamowity labirynt nazywany Skalnym Miastem Podzamcza, to świetne miejsce na wspinaczki. Dla rowerzystów są liczne trasy rowerowe oraz organizowany Turniej Rycerski z udziałem bractw rycerskich.

Należy jeszcze wspomnieć, że przy ruinach zamku znajduje się Park Miniatur i znajdują się w nim miniatury zamków z obszaru Jury, Park Doświadczeń, Dom Legend i Strachów a dla maluchów jest plac zabaw.

Jest też park linowy dla odważnych, to świetne wyzwanie dla dorosłych i dzieci. Niedawno powstał też Park Kolejowy z miniaturami pociągów, a pociągi lubią wszyscy zwłaszcza bawić się nimi.

Jest dużo atrakcji na całym tym terenie i może dlatego jest to najbardziej oblegany obszar przez turystów i rodziców z dziećmi.

Zdjęcia z tej części wycieczki znajdziecie tutaj

Może polubisz, dodasz komentarz lub udostępnisz innym? Z góry dziękujemy!
Pin Share

Post Author: Danuta

emerytka (czego każdemu życzy), podróżniczka, wielbicielka Indii i medytacji, a także sushi. Do pisania skłoniła ją sytuacja życiowa: choroba przykuła ją do łóżka (jest chora na raka i była sparaliżowana od pasa w dół). Od jakiegoś czasu ponownie chodzi i stara się na nowo zorganizować sobie życie. A ponieważ ma dużo czasu wolnego postanowiła pisać. Mama Izabeli.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *