Dzisiaj kolejna część przygody w Dubaju.
Poprzednią część możecie przeczytać tutaj: Dubaj. Wycieczka do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Część 1.
Drogi
Są niesamowite! WoW, jak pisałam w poprzedniej części; 6 pasów w jedną stronę, i 6 w drugą. Do tego absolutnie niesamowite samochody! Jak nie ma korków, to zapewne te cudne samochody jeżdżą jak szalone….Byliśmy tu tydzień i nie było dnia, i nocy bez korka. :-). Nie wiem, po co im takie CUDNE samochody, jak nie można wykorzystać ich pełnego potencjału.
Komunikacja miejska
Jazda autobusem dla kobiet jest całkiem wygodna. Autobus podzielony jest na dwie części: kobiety siedzą z przodu, a mężczyźni z tyłu. Polka, nasza przewodniczka, która tam mieszka od lat, opowiadała nam, że jak mężczyźni siedzą na miejscu kobiet, a kobieta wchodzi do autobusu, to muszą się przesiąść do tyłu, do części dla mężczyzn. A jak jakiś nie chce przejść do tyłu, to kierowca autobusu potrafi nie ruszyć, dopóki ten się nie usiądzie.
Jest też metro, akurat jak tam byliśmy, to je kończyli budować (hm, a może teraz je rozbudowują?). W każdym razie wybudowali całe metro w 2 lata. Raz trasa prowadzi w Ziemi, a raz na wierzchu. I tu też jest podział ze względu na płeć. Są wagony tylko dla kobiet i dzieci i są wagony tylko dla mężczyzn.
Życie nocne
To miasto śpi bardzo krótko lub wcale. Jest tu dużo klubów i barów, głównie w hotelach. Co do alkoholu. Wszyscy mówili, że nie da się kupić żadnego drinka. A myśmy pili mohito, które cudownie chłodziło w tym upale. Piliśmy, siedząc w cudownej i niesamowitej wodzie w basenie. Byliśmy też na kolacji w pięknym i niesamowitym klubie Buddha Bar. Nie ma mam zdjęć z tego miejsca, nie wiem, jak to się stało. Ale od wizyty w Dubaju do dzisiaj minęło trochę czasu i przeprowadzałam się dwa razy, a za chwilę będzie kolejny raz. Może kiedyś odnajdę moje zdjęcia i wtedy je dodam. A w międzyczasie polecam wejście na ich stronę internetową https://www.buddhabar-dubai.com/en/gallery
Mapa Dubaju
I tu kolejna niespodzianka. To pamiętam dobrze! Mapa, którą otrzymaliśmy na wypadek zgubienia się, pokazuje wszystko… nawet to, co będzie wybudowane za kilka lat. Tylko to jest zaznaczone innym kolorem. I tego koloru jest zdecydowanie więcej :-). A ponieważ pomieszało nam się już, co już jest wybudowane, a co dopiero będzie, to postanowiliśmy się po prostu nie gubić.
Co warto zwiedzić?
Jest wiele miejsc, wartych polecania i kolejne powstają.
Oto moja lista:
Różne parki wodne,
Hotel w kształcie Łódki, czyli hotel Burdż al-Arab,
Meczet Jumeirah, chyba widzieliśmy go tylko z zewnętrza.. nie pamiętam, ale wydaje mi się, że albo ten, albo ten drugi, nie jest dostępny do zwiedzania,
Meczet Szejka Zayeda (nie jest w samym Dubaju, trzeba do niego jechać),
Pustynia i jazda jeepami na pustyni,
Wyspy w kształcie Palm,
Targi i stary Dubaj,
Centrum Handlowe, gdzie można nie tylko kupić różne rzeczy, ale także i pojeździć na nartach,
Hotel Armaniego – podobny jedyny na świecie,
Muzeum,
Hotel Emirates Palace w Abu Dhabi https://www.kempinski.com/en/abudhabi/emirates-palace/image-gallery/ (a nie w Dubaju, jeden z najdroższych hoteli świata. Jakie tu luksus i jakie samochody!!!!. Mieliśmy okazję zwiedzić ten hotel).
A nie mówiłam, że tu wszystko jest WIELKIE, NIESAMOWITE I NAJ?