Dzień Dziecka – 01 czerwca

Wczoraj obchodziliśmy w domu Dzień Dziecka. Dlatego nie miałyśmy czasu na wpis. Zatem – nadrabiamy zaległości i dzisiaj piszemy o tym Dniu.

Pamiętam, że zawsze w ten dzień rodzice przygotowywali nam niespodzianki. Ba, ja to nawet pamiętam, jak specjalnie w ten dzień ‘komunistyczna’ telewizja emitowała ‘kapitalistyczne’ bajki typu Myszka Miki czy Kaczor Donald , powiedziała Izabela.

 

Ten Dzień jest ważny jak każdy Dzień. Tylko, czemu w Dzień Dziecka cały świat kocha dzieci. A w inny dzień, co to??? A szacunek dla drugiego życia należy się każdego dnia. Bo każdy tego pragnie czy to mały, czy to duży.

 

A teraz kilka faktów

Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych ustanowiło w 1954 roku Międzynarodowy Dzień Dziecka. Celem tego dnia jest rozpowszechnienie ideałów i celów dotyczących praw dziecka, które są zawarte w Karcie Narodów Zjednoczonych (1945 r.), a obchodzonych dopiero od 1955 r. w różnych krajach.

 

W naszym kraju i w innych byłych krajach socjalistycznych dzień ten obchodzony jest od 1950 r. Pierwszy raz zorganizowano go w związku z akcją zbierania podpisów pod Apelem Sztokholmskim, a od 1952 r. jest już świętem stałym. Jego inicjatorem jest International Union for Protection of Childhood, która ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom na całym świecie. W Warszawie od 1994 r. tego dnia obraduje Sejm Dzieci i Młodzieży.

dzień dziecka magiaswiat.org

 

W tym dniu w sali obrad sejmu zbierają się dzieci i młodzież, wygłaszają prelekcje i różne wykłady, oraz odczytują apele do posłów i senatorów. Młodzież bardzo sobie ceni takie spotkania. Być może wśród nich są przyszli posłowie czy senatorowie, a może wejdą w skład w przyszły skład rządu. Nigdy nic nie wiadomo.

 

Dzień Dziecka jak NIE-codzień

W tym dniu w szkołach organizowany jest dzień sportu lub wyjścia do teatru czy kina, czy też spotkania z samorządami terytorialnymi. Teraz jest dużo możliwości, a sposób świętowania zależy od samych zainteresowanych.

 

Ja przyznam, to nie pamiętam, jak myśmy świętowali ten dzień w szkole. Coś mi się kojarzy, że był to dzień sportu, ale głowy za to nie dam. Bo po szkole, to pamiętam, jak chodziliśmy z rodzicami na pyszne lody 🙂 – tak wspomina ten dzień moja córka.

 

Przed II Wojną Światową, od 1929 r. to Dzień Dziecka obchodzono 22 września. Jak nam babcia powiedziała, dzieci uczęszczały na msze w kościołach, a po modlitwach, szły do szkoły na organizowane akademie, czasami również organizowano im wycieczki czy zabawy, na których rozdawano słodycze.

dzień dziecka magiaswiat.org

Moja mama i jej Dzień Dziecka

Mój Dzień Dziecka, mówi Danuta, wyglądał całkiem inaczej niż mojej mamy. Były i prezenty i wyjścia na karuzelę lub do kina. No i dzień ten był wolny od nauki, to była frajda, zabawy i dużo radości. Moim dzieciom też starałam się zrobić zawsze niespodziankę. Ostatnia to była smaczna imprezka, byłam z mężem w górach na urlopie, ale nie zapomniałam o nich i zamówiłam im duży zestaw sushi do domu. Ale mieli miny, jak je zobaczyli! Oczywiście sprawiliśmy im wielka radość, bo lubią sushi.

 

A Wy – jak wspominacie swój Dzień Dziecka?

 

Może polubisz, dodasz komentarz lub udostępnisz innym? Z góry dziękujemy!
Pin Share

Post Author: Danuta

emerytka (czego każdemu życzy), podróżniczka, wielbicielka Indii i medytacji, a także sushi. Do pisania skłoniła ją sytuacja życiowa: choroba przykuła ją do łóżka (jest chora na raka i była sparaliżowana od pasa w dół). Od jakiegoś czasu ponownie chodzi i stara się na nowo zorganizować sobie życie. A ponieważ ma dużo czasu wolnego postanowiła pisać. Mama Izabeli.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *