Jak chcemy zmienić nasz domek. Tworzymy swój indywidualny styl wnętrzarski.
Poprzednim razem powiedziałyśmy Wam, że kupiłyśmy nasz dom. Poprzedni właściciele dbali o niego, co widać czy to w ogródku, czy w środku. Jednak… każdy ma swój styl i my chcemy zmienić domek pod siebie. To naturalne, prawda?
Jaki mamy swój styl!? I czy w ogóle jakiś mamy :-0
A no mamy, taki nasz polski styl hahaha, czyli jedna wielka mieszkanka. Osobiście nie lubię stylu skandynawskiego, który źle mi się kojarzy. Nie jestem zwolennikiem stylu hampton czy industrialnego lub typowego nowoczesnego. Wydaje mi się, że przemawia do mnie eklektyzm, ale… trzeba umieć go dobrze dopasować i opracować. Bo jak nie, to wychodzi coś okropnego.
Czasami mam wrażenie, że podoba mi się styl rustykalny i styl nowoczesny glamour. Jestem fanką Indii i mam trochę dodatków do domu, w tym piękny parawan, które sobie stamtąd przywiozłam. Zatem styl orientalny tez wchodzi w grę. O matko!!! Jak to wszystko połączyć, aby było ładnie??? I wygodnie, przytulnie i po naszemu?
To jeszcze nie koniec wyboru stylów! Ostatnio zaczął do mnie przemawiać styl farmerski. I to dzięki pewnej telewizji wnętrzarskiej i jej programowi z Joanną i Chip Gates. W jednym z odcinków o nim mówili i przekonali mnie do niego. A potem to zaczęło mi się podobać wszystko to, co tworzyli… i zapomniałam, czym charakteryzuje się ten styl farmerski i czy naprawdę mi się podoba hahahaha.
Jak stworzyliśmy styl naszego domku?
Prosto :-). Zebraliśmy wszystkie zdjęcia, czy to z Internetu, czy z Pinteresta kuchni i łazienki, które nam się podobały i …. przekazaliśmy Pani Architekt, aby to wszystko połączyła i abyś coś z tego wyszło. To znaczy nasz styl, aby wyszedł.
Mamy ulubiony kolor mebli, wymarzone typ kafelek czy uchwytów szafek, innych uchwytów, zlewozmywaka i podłogi. Jak te poszczególne rzeczy widziałyśmy na zdjęciach w różnych aranżacji, to było ekstra! Ale jak to wszystkie elementy połączy się w jednym miejscu, czyli naszej kuchni i łazienkach, to czy na pewno będzie ze sobą pasować?
Nasza Pani Architekt…
Tak, współpracujemy Panią Architekt, Panią Nelą :-). Pomaga nam połączyć wszystko w jedno, okiełznać nas i nasze zapędy innowacyjne i kreatywne. I ogarnąć budżet, który mamy na zmiany w domku. Specjalnie dla Was przygotowałyśmy pytania do niej, a wywiad ukaże się albo w grudniu, albo w styczniu.
No to w końcu jak to chcemy mieć???
Poniżej zamieszczam wybrane zdjęcia, traktujcie je, jako inspiracje oczywiście. Zdjęcia pochodzą z Pinteresta, a linki podpięte do nich, prowadzą oczywiście do autorów.
Jutro odbieramy domek!!! A za tydzień pokażemy Wam, jak zmieniamy kuchnię. Być może będą już pierwsze zdjęcia z remontu domku.
