Podróż ze znajomymi do miasta Dardżyling. Część 2.

Podróż ze znajomymi do miasta Dardżyling. Część 2.

 

Dzisiaj druga część podróży po Dardżyling. Poprzednią część znajdziecie tutaj: Podróż ze znajomymi do miasta Dardżyling. Część 1.

 

W drodze powrotnej z tarasu widokowego Tiger Hill, zwiedzamy Świątynię Yiga Choeling. To świątynia buddyjska z budynkami mieszkalnymi dla mnichów oraz stupa. Wchodzimy do świątyni, siadamy przed statuetką Buddy i chwilę się skupiamy. Wolno nam robić zdjęcia, więc ja robię ich dużo (jak to ja J). Jak zwykle świątynie buddyjskie są ciekawe, piękne tanki i malowidła na ścianach. Wychodzimy na zewnątrz, jeszcze raz oglądam się wokół i robię piękne zdjęcia widokowe gór.

 

Kolejnym miejscem jest Japońska Stupa dla Pokoju. Przed stupą stoi mała świątynia, do której nie wchodzimy. Przed wejściem do stupy ściągamy buty i wchodzimy po schodach na jej szczyt. Stupa ma kształt okrągły, wokół ozdobiona jest rzeźbami i płaskorzeźbami przedstawiającymi sceny z życia Buddy. Rzeźby są pozłacane. Robimy mnóstwo zdjęć, a przynajmniej ja robię J Ze świątyni buddyjskiej do stupy przyszły osoby śpiewające mantrę i grające na instrumencie, przypominający bęben. Mantra była piękna, nagraliśmy ją kamerą. Warto było się tutaj zatrzymać.

 

Zwiedzamy jeszcze jedną świątynię buddyjską, to świątynia z linii Drukpy, Druk Thupten Sangag Choling Monastery. Jesteśmy tu po raz drugi i mamy szczęście, ponieważ tego dnia spotykamy starego lamę z klasztoru. Oczywiście korzystamy z okazji i rozmawiamy z nim o tym miejscu i o tej świątyni. Świątynia jest piękna, wiszące tanki, figury i kolorowe malowidła na ścianach, oddają mistyczne wrażenie. Wewnątrz odbywały się rytuały, dźwięk mantr, głos trąb i bicie w bęben sprawia, że cała sytuacja robi niezapomniane wrażenie. Siedzieliśmy pod ścianą, wsłuchując się w te dźwięki, kiedy przyniesiono nam garnuszki z herbatą i z mlekiem. To jest gościnność! Nawet nie wiecie, jak zrobiło nam się ciepło w sercu! I jak bardzo nam smakowało J. Widziałam, jak mali chłopcy wylizywali garnuszki po tej herbacie. Klasztor wraz ze świątynią utrzymują się z datków, my też dołożyliśmy się na ich utrzymanie.

 

Wycieczka kolejką wąskotorową. Oczywiście nie omieszkaliśmy przejechać się takim świszczącym parowym zabytkiem, to przejazd zabytkową kolejką (Toy Train) przypominającą dziecięce zestawy kolejkowe. Jest to najstarsza kolejka wąskotorowa na świecie zbudowana przez Anglików pod koniec XIX w. Pociąg porusza się z niewielką prędkością, dzięki czemu jest czas na obserwację pięknych pejzaży i robienie atrakcyjnych zdjęć.

 

To na tle, kończę opis zwiedzania tego interesującego miasta, jeżeli ktoś będzie w jego pobliżu, to polecam nie omijać go.

 

Zdjęcia z tej części zwiedzania znajdziecie tutaj: Podróż ze znajomymi do miasta Dardżyling. Część 2.

 

 

Może polubisz, dodasz komentarz lub udostępnisz innym? Z góry dziękujemy!
Pin Share

Post Author: Danuta

emerytka (czego każdemu życzy), podróżniczka, wielbicielka Indii i medytacji, a także sushi. Do pisania skłoniła ją sytuacja życiowa: choroba przykuła ją do łóżka (jest chora na raka i była sparaliżowana od pasa w dół). Od jakiegoś czasu ponownie chodzi i stara się na nowo zorganizować sobie życie. A ponieważ ma dużo czasu wolnego postanowiła pisać. Mama Izabeli.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *