Oto ostatnia część naszych rad dla tych, którzy chcą jechać do Indii.
Poprzednie części znajdziesz tutaj: część1, część 2, część 3, część 4.
Oto rady na dzisiaj:
– adapter prądu
Warto mieć ze sobą. W hotelach do tej pory spotykaliśmy tylko standardy angielskie.
– internet
Nie wszędzie jest, jak tam byliśmy ostatnio to był dostępny w kafejkach internetowych. Jednak mogło się i to zmienić.
– dzikie zwierzęta
Są, i to dużo. Można spotkać ich naprawdę dużo. Myśmy mieli trochę przygód to z małpami, jedną ze słoniem (kierowca nie zauważył słonia i mało co nie wjechał w niego), jaszczurką, wężem. Wszędzie są krowy, które tutaj uważane są za święte. I pamiętajcie – one tam mają pierwszeństwo.
– posługiwanie się kartą płatniczą
Nie wszędzie jest to możliwe. Najlepiej mieć gotówkę.
Podczas jednego pobyty ciągle natrafialiśmy na święta narodowe. Byliśmy w jednym regionie, było tam święto. Na drugi dzień jedziemy w inne miejsce, tam jest inne święto. Normlanie, jakby się uparto to świętowanie! Podróżowało razem z nami. Oczywiście w takim dniu banki są pozamykane i nie jesteś w stanie wymienić pieniędzy. Poszukiwania bankomatu zakończyły się połowicznym sukcesem. Bankomat był, a jak….. tylko nieczynny :-). Gdyby nie gotówka, to byłoby krucho.
– owoce
Ten kraj to raj dla owocożerów.
Papaya z lemonką i cukrem – pycha.
Małe słodkie winogrona – samo wspomnienie powoduje, że chce się je zjeść.
Jabłka – te w Himalajach to prawie dobre jak nasze, polskie. Te inne jabłka – pewnie sprowadzone z Polski :-), bo też były dobre.
Pomarańcze i mandarynki – pycha, było czuć w nich to gorące słońce.
Male banany – smaczne, mają inny smak niż te, które spotykamy w Polsce.
Granat – są inne w smaku niż te kupowane w Polsce, one mają całkiem fajny smak. Ale uwaga – strzelają tak samo jak te kupowane w Polsce!
– wymiana pieniędzy
Zazwyczaj paszport wystarcza. Jednak były regiony, gdzie musieliśmy wypełnić dodatkowo specjalne druczki. Warto przeliczać otrzymane pieniądze. Walutą Indii są rupie.
– prąd
Nie zawsze jest. Zanim zamieszkacie w pokoju (nawet tym hotelowym, no chyba, że to hotel wielogwiazdkowy), sprawdźcie jego stan ‘techniczny’ – czy włączniki prądu działają, czy w ogólne są! Czy jest woda, czy jest działająca toaleta.
– święta i dni pracy
Sprawdzaj sobie w jakich dniach przypadają święta w miejscu gdzie będziesz. Indie to kraj hucznych obchodów świąt, jest ich naprawdę bardzo dużo świąt i np. nie kupisz jedzenia czy nie wymienisz pieniędzy.
– kurz
Jest wszędzie. Musisz go pokochać. Jeśli masz problemy np. z oczami, to warto mieć ze sobą specjalne okulary. Jeśli masz alergię na kusz, to zaopatrz się w leki.
– pakowanie
Nie bierz zbyt dużej ilości ubrań. Tam jest tanio, możesz sobie kupić. A i to co masz na sobie możesz zostawić. Ja kiedyś zostawiłam wszystkie rzeczy i wróciłam tylko w tym co miałam na sobie. Rozpakowywanie w domu, po podróży, było bardzo krótkie.
– pawie piór
Uwaga! Nie wolno ich wywozić. Możesz zapłacić karę lub mogą zabrać to co będziesz miała przy sobie.
zdjęcia: pixbay.com/pl