Nie wiem, czy jest u Was takie wigilijne danie. Ale u nas jest. W Wigilie jemy ruskie pierogi z pieniędzmi. Oczywiście nie papierowymi (ale pamiętam jeden raz, jak babcia zafoliowała 50zł i dodała do pieroga).
Co oznacza to danie?
Oczywiście jedno – pieniądze i powodzenie materialne w następnym roku. Takich pierogów robi się tylko kilka, zatem nie jest łatwo je znaleźć na talerzu. Osoba, która wyciągnie takiego pieroga, ma powodzenie w przyszłym roku.
Oto przepis na ruskie pierogi z pieniędzmi.
Ruskie pierogi – ciasto
Z podanych proporcji wychodzi około 50 pierogów. Przygotowanie – ok. 15-20 minut.
Ruskie pierogi – składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej + do podsypywania
- 1 łyżka siemienia lnianego namoczonego w 3 łyżkach gorącej wody zamiennik za 1 jajko
- ok. 3/4 szklanki gorącej przegotowanej wody
- 1 łyżka masła, ale ja dodaję olej
- 1 łyżeczka soli
Ruskie pierogi – przygotowanie:
Mąkę wysyp do miski, dodaj siemię lniane, masło, sól wymieszaj i zalej gorącą wodą. Następnie po 5 minutach mieszaj i stopniowo dodawaj odpowiednią ilość wody, aby składniki się połączyły. Zagnieć ciasto, tak by było gładkie i jednolite. Ciasto nie może się kleić do rąk, ale musi być miękkie, żeby dało się łatwo rozwałkować.
Farsz na pierogi:
Składniki:
Ziemniaki 1 kg
Ser biały 1kg-80 dkg
Cebula 2 szt. (ja lubię dużo cebuli)
Olej lub masło
Sól
Pieprz
Papryka ostra
Inne przyprawy, które lubisz
Przygotowanie:
1 kg ziemniaków ugotować i zrobić z nich jednolitą masę. Dodać usmażoną cebulę i około 1 kg sera, można trochę mniej. Wszystko razem wymieszać. Farsz gotowy. Ciasto rozwałkowujemy i za pomocą szklanki wycinamy koła. Napełniamy przygotowanym farszem. Sklejamy, tworząc falbankę lub tak jak ja sklejając widelcem. Wrzucamy na wrzącą wodę i od chwili wypłynięcia gotujemy jeszcze 2-3 min. Podajemy przyrumienione na masełku lub oliwie z cebulą. Smacznego!
UWAGA!!!
10 monet ugotować w wodzie, mogą to być nominały 2 zł lub 5 zł, albo euro :-). Do 10 pierogów należy dodać do farszu po jednej monecie. Po ugotowaniu wymieszać te pierogi z innymi i podać na stół wigilijny.
Ta tradycja bardzo nam się podoba a przy okazji mamy fantastyczny ubaw.
Powodzenia!