Wielkanocny domek w stylu Czym chata bogata.
Nasze pierwsze Wielkanocne Święta w nowym domku! W końcu będziemy miały szansę na udekorowanie go :-). A mamy, czym. Ponieważ uwielbiamy z mamą dekoracje wielkanocne, to sobie trochę ich przez lata nagromadziłyśmy. Mieszkałyśmy osobno i każda z nas gromadziła, tyle ile się dało! :-). A, że moda się zmienia i w tej dziedzinie, to mamy już pokaźny zbiór dekoracji wielkanocnych.
W postanowiłyśmy zrobić coś w stylu: „Czym chata bogata rodem z Bystrej!” Nasze szaleństwo wielkanocne jest umiejscowione tylko na parterze domku. Tym razem oszczędziłyśmy pierwsze piętro.
Zacznijmy od wejścia! Przed drzwiami wejściowymi pojawiły się dwa duże zające. A na drzwiach wianek wielkanocny.
Na ganku mamy drugi wianek powieszony na drzwiach do korytarza. Na szafce na buty umieściliśmy trzy słodkie zajączki i kobiałkę jajek-świeczek.
W łazience mamy jedną kurkę.
Kuchnia to istne szaleństwo dekoracyjne. Wielkanocne rękawiczki do gorących naczyń, specjalne ręczniczki, talerze i salaterki oraz różne pojemniki.
Salon oczywiście góruje nad wszystkimi pomieszczeniami. Tu dużo się dzieje. Świecznik ze specjalnymi wielkanocnymi ozdobami, bukiet jajek na drewnianych patyczkach w wazonie, obrusy, patery i mnóstwo jajek i zajęcy na schodach.
Taras na dole również został ozdobiony. Nie oszczędziłyśmy go :-).
W tym roku to tyle ozdób. A wszystko w stylu „Czym chata bogata”.
Wesołych Świąt, Zdrowia i wspaniałego czasu z rodziną
życzą
Danuta i Izabela