Dzisiaj prezentujemy Wam wywiad z Robertem, który od 2014 roku przygotowuje wspaniałe zagadki i zadania do Ogólnopolskiego Dnia Matematyki.

Robert pracuje w firmie 4improve, która opracowała interaktywny program do nauki matematyki e-math.pl. Razem ze Stowarzyszeniem Doskonalenia i Rozwoju organizuje w szkołach i online matematyczne święto. Dzień Matematyki. Poniżej  znajdziecie wywiad z Robertem.

Magia Świąt: Robert, powiedź nam, co robisz zawodowo.

Robert: Zawodowo zajmuję się szkoleniami. Głównie arkusz kalkulacyjny Microsoft Excel dla inżynierów motoryzacji… wiec stale jestem blisko matematyki 🙂

Magia Świąt: Jak długo interesuje cię matematyka?

Robert: Matematyka zawsze mnie pasjonowała (to nie znaczy, że jestem matematycznym orłem). W matematyce jest mało miejsca na „wydaje mi się”. Matematyka rzeczywiście ułatwia życie.

Magia Świąt: Praca przy programie e-math.pl, to pasja?

Robert: Głównie pasja. Kiedy powstawał e-math.pl uczestniczyłem w jego tworzeniu, w pisaniu zadań i „zaklinaniu” ich w formę cyfrową. Można się uzależnić…

Magia Świąt: Czego nauczyła Cię praca z matematyką i z tym programem?

Robert: Matematyka uczy przede wszystkim logiki. Nie cierpię niejednoznaczności (zwłaszcza u polityków). Dzięki matematyce można w codziennym życiu zdemaskować kłamców (znów polityka). Matematyka pomaga zrozumieć jak działa świat (z wyjątkiem polityki – tego nikt nie może zrozumieć).

Magia Świąt: Powiedz nam dokładnie, o co chodzi z e-mathem.pl?

Robert: E-math.pl umożliwia naukę matematyki w sposób zbliżony do korepetycji, ale bez korepetytora. Uczeń wchodzi na stronę www.e-math.pl, loguje się i przerabia lekcje online. Dokładnie tak jak z korepetytorem, rozwiązuje zadania, a program mu podpowiada i „wytyka” ewentualne błędy. Proste i uniwersalne. Nie trzeba nigdzie jeździć, dostosowywać się do korepetytora, a przy tym jest zdecydowanie taniej. Można się uczyć gdziekolwiek i kiedykolwiek. Taka szkoła otwarta 24/7.

Większość ludzi sądzi, że interaktywna lekcja to podręcznik PDF i parę testów typu „wybierz poprawną odpowiedź”. Te bardziej „zaawansowane” każą uczniowi rozwiązać zadanie w pamięci lub na kartce i przepisać odpowiedź do programu. My staraliśmy się, żeby materiał był wytłumaczony przystępnie i żeby uczeń rozwiązywał zadania i miał natychmiastowy feed-back co robi dobrze, a co źle. Program sam sprawdza poprawność rozwiązań oraz wyników (nawet jeśli są to wyniki typu:

Tego nie potrafi żaden inny program. E-math.pl jest naprawdę interaktywny.

Magia Świąt: jakie wyniki osiągają uczniowie korzystając z twojego programu komputerowego

Robert: Uczniowie, którzy raz zaczną naukę z e-mathe’em kontynuują ją w kolejnych klasach. Z tego wniosek, że nasza praca nie poszła na marne i pomagamy uczniom z całej polski pokonać trudności, z którymi nikt inny sobie nie radził. Wiemy również, że wielu „naszych” uczniów bezproblemowo zdało maturę – dla takich wyników warto było poświęcić kilka lat swojego życia – nieprawdaż?

Magia Świąt: Prowadzisz także Ogólnopolski Dzień Matematyki. Możesz nam powiedzieć, co to za święto? Na czym polega? I gdzie możemy znaleźć więcej informacji o tym, co trzeba zrobić, aby wziąć udział w obchodach.

Robert: Tak. Kilka lat temu założyliśmy Stowarzyszenie Doskonalenia i Rozwoju, którego głównym celem jest popularyzowanie matematyki. Nasze Stowarzyszenie jest organizatorem największego święta matematycznego w Polsce – Dnia Matematyki. Od 2014 roku, 12 marca, udostępniamy zainteresowanym szkołom bezpłatne materiały w PowerPoint. Prezentacje zawierają po 24 pytania.

Naszym celem jest zainteresowanie matematyką i pokazanie, że matematyka jest łatwa, przyjemna i przydatna w życiu codziennym. Nasze „odczarowywanie” matematyki doceniają szczególnie osoby, które NIE lubią matematyki. I o to chodzi!

Wspomniałem o tym, że pytań przygotowujemy 24… Ta liczba nie jest przypadkowa… Dlaczego? Bo tę liczbę pytań łatwo rozdzielić między 2, 3, 4, 6, 8, a nawet 12 grup (po „matematycznemu” mówiąc: liczba 24 ma dużo dzielników).

Liczne szkoły (a jest ich co roku kilka tysięcy) zgłaszające się do Dnia Matematyki wymusiły na nas przygotowywanie kilku zestawów pytań, o rożnym poziomie trudności. Teraz jesteśmy zachwyceni, że matematyka zaczęła się podobać również w szkołach podstawowych.

Magia Świąt: Czy możesz podać kilka rad, dla młodych osób nielubiących matematyki.

Robert: Po pierwsze „nielubiący” to taki, który nie lubi matematyki i nigdy nie zmieni zdania. Jest „stale nielubiący”. Lepiej więc pisać „nie lubiący”, bo to sugeruje stan przejściowy 😉

Ciężko jest dać mądrą radę, ale przeczytaj poniższe spostrzeżenia… może dojdziesz do wniosku, że matematyka się przydaje.

Spostrzeżenie nr 1: Czy wiesz co znaczy gdy mówisz, że jesteś humanistą? Humanista, to człowiek wyznający pogląd, iż są dziedziny nauki, które pozwalają rozwijać ludzki intelekt, a tym samym odróżniają nas od zwierząt. Jeśli chcesz być humanistą, to musisz rozwijać w sobie różne dziedziny intelektu, takie jak zdolności analityczne, matematyczne, lingwistyczne itp. Humanista zna matematykę!

Spostrzeżenie nr 2: Czy wiesz, że matematyka próbuje opisać rzeczywistość wzorami? Trudno oczekiwać, że ślimak buduje muszlę wg ciągu Fibonacciego. Ślimak nie zna Fibonacciego. Ale Fibonacci znalazł schemat stosowany przez ślimaka (podobnie jak przez słonecznik, szyszkę i miliony innych stworzeń).

Spostrzeżenie nr 3: Jeśli nie lubisz matematyki, to najprawdopodobniej jest ona Ci źle tłumaczona. Spróbuj skorzystać z pomocy kolegów ze szkoły, korepetytora, programu e-math.pl… Wszystkie chwyty dozwolone 🙂

Spostrzeżenie nr 4: Matematyka jest logiczną całością. Matematyki nie trzeba kuć na pamięć. Nawet nie można. Staraj się znaleźć „wzór”… a wg tego „wzoru” można łatwo rozwiązać zadania. Chcesz przykład? Oto on: Jeśli 4 osoby witają się „każda z każdą”, to stosunkowo łatwo stworzyć sobie (metodą prób i błędów) wzór na liczbę uścisków dłoni:

Czyli będzie sześć uścisków. I ten wzór można zastosować do grupy o dowolnej wielkości. Czyli jeśli w grupie jest 50 osób i witają się „każdy z każdym”, to wg wzoru mamy uścisków:

WOW! Czy to nie piękne?

Spostrzeżenie nr 5: Matematyka to logika. Był taki gość – De Morgan. On zauważył, że negacja koniunkcji to alternatywa negacji. Co to znaczy?! Przykład z życia wzięty: Wyobraź sobie, że Twoja mama mówi: „Dam Ci samochód jak dostaniesz szóstkę z matmy i szóstkę z polaka”

To kiedy NIE dostaniesz auta? Jeśli nie dostaniesz szóstki z matmy lub nie dostaniesz szóstki z polaka. LUB! Wystarczy, że nie dostaniesz jednej z tych szóstek i możesz się pożegnać z samochodem. Można to rozpatrywać intuicyjnie… ale można zastosować prawo De Morgana, które zapisuje tę sytuację wzorem:

gdzie p to szóstka z matmy, a q to szóstka z polaka – i mieć pewność, że wszystko jest poprawnie rozwikłane.

Spostrzeżenie nr 6: Matematyka pomaga w innych przedmiotach. Zamiast pisać na j. polskim czy chemii „wtedy, i tylko wtedy, gdy” możesz napisać (ten symbol matematyczny oznacza właśnie „wtedy, i tylko wtedy, gdy”). Zamiast pisać „lub” możesz napisać „v”. Matematyka, to świat ludzi leniwych.

Spostrzeżenie nr 7: Znając matematykę nie dasz się tak łatwo oszukać w sklepie, na wyprzedażach, przy kupnie samochodu, a nawet w polityce. Nie uwierzysz, że jeśli partia X miała poparcie 50%, a teraz ma 40%, to znaczy, że poprawcie spadło o 10%. NIE! Poparcie spadło o 20% (10 punktów procentowych)! Ale w mediach lepiej wygląda 10% – więc to zobaczysz w TV.

Dziękujemy za rozmowę.

Kilka słów o Robercie:

Informatyk. Trener Microsoft Excel, Statistical Process Control…

Może polubisz, dodasz komentarz lub udostępnisz innym? Z góry dziękujemy!